początek meczu wyrówany lecz ze wskazaniem na nas. Z minuty na minuty ataki Bałucza były coraz grozniejsze i tak po błedzie jednego z obronców pada bramka dla gospodarzy. W pierwszej połowie mamy jedna sytuacje po strzale głową Krawczyka.
Druga połowa bardziej wyrównana, bardzo szybko strzelamy bramkę na 1:1 autorstwa Lewandowskiego. Lecz juz do konca meczu zadnej z druzyn nie udaje sie rostrzygnąc meczu na swoja korzysc mimo kilku sytuacji.




[/b]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez K dnia Nie 20:27, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz